To jest początek artykułu.
Mariupol pod ostrzałem: Relacja dyrektora Caritas o dramatycznej sytuacji w mieście

W obliczu dramatycznej sytuacji w Mariupolu, dyrektor lokalnej Caritas, ksiądz Serhij Dudycz, przekazał relację o aktualnych wydarzeniach w mieście. Jego słowa ukazują tragizm sytuacji, w której znajdują się mieszkańcy i pracownicy organizacji humanitarnych.
Od rana Mariupol jest ostrzeliwany przez wojska rosyjskie ze wszystkich rodzajów broni. Ataki obejmują nie tylko obiekty wojskowe, ale także cywilne, w tym domy mieszkalne, szkoły i szpitale. "Mariupol jest bombardowany z powietrza, ostrzeliwany z artylerii i czołgów. Wiele budynków zostało zniszczonych, a ludzie są zmuszeni do ukrywania się w piwnicach," powiedział ksiądz Dudycz.
Dyrektor Caritas podkreślił, że sytuacja w mieście jest krytyczna, a mieszkańcy żyją w ciągłym strachu o swoje życie. "Ludzie są przerażeni, nie wiedzą, co przyniesie kolejna godzina. Wielu z nich straciło swoje domy i dobytek," dodał ksiądz Dudycz.
W obliczu rosnącego zagrożenia, dyrektor Caritas w Mariupolu wyraził obawy o możliwość wprowadzenia oblężenia miasta. "Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, możemy spodziewać się całkowitego odcięcia Mariupola od świata zewnętrznego i dostaw pomocy humanitarnej," stwierdził ksiądz Dudycz.
Organizacje humanitarne, takie jak Caritas, starają się nieść pomoc potrzebującym, ale ich działania są utrudnione przez ciągłe walki i zagrożenie dla życia. "Naszym priorytetem jest ratowanie życia ludzi i dostarczanie im podstawowych środków do przetrwania," powiedział ksiądz Dudycz.
Relacja dyrektora Caritas w Mariupolu jest przerażającym świadectwem dramatycznej sytuacji, w jakiej znajdują się mieszkańcy miasta. W obliczu rosnącego zagrożenia i braku dostępu do pomocy humanitarnej, los tysięcy ludzi jest niepewny.
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.