To jest początek artykułu.
U nas, na wsi, umiera się inaczej

Wiejską drogą jedzie sklep. Dzień dobry, dwa chleby, kilo mąki i masło.
Zwykle wystarczy kilka kroków do furtki. Dziękuję, do zobaczenia za tydzień.
Ale dla pana Mikołaja nawet do tego sklepu jest za daleko. Trzeba wsiąść na wózek i obracać jego kołami po leśnym dukcie. Jedna koleina, druga. Dwadzieścia minut – przy dobrej pogodzie. Co robić, kiedy droga zamienia się w błotnistą breję?
Sklep przemknie w oddali. Chleba dziś nie będzie.
D .. news dodano dnia: 2021-12-06 o godzinie 04:00:00
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.