To jest początek artykułu.
Dlaczego lepiej przygarnąć niż kupić psa?

Misia jeszcze dwa miesiące temu mieszkała w schronisku. Trafiła tam, bo jej właścicielka nie mogła się nią dłużej zajmować. Dla takiego domowego kota to dramat – dotąd miała swoje kolanka, łóżko, w którym spała ze swoją panią i przysmaki podsuwane pod nos. Nagle w niezrozumiały dla siebie sposób straciła to wszystko i znalazła się w towarzystwie 40 innych kotów. I choć schronisko robiło, co mogło, żeby zapewnić podopiecznym najlepsze warunki, to nie zastąpi jedynego opiekuna…
.. news dodano dnia: 2020-02-13 o godzinie 04:01:47
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.