To jest początek artykułu.
Kardynał Zenari o sytuacji w Syrii: Piekło wojny i nadzieja pomocy humanitarnej

W obliczu trwającego konfliktu w Syrii, kardynał Mario Zenari, nuncjusz apostolski w Damaszku, podkreślił dramatyczną sytuację w tym kraju, nazywając ją "piekłem" i "rzezią niewiniątek". Jednocześnie zwrócił uwagę na wysiłki humanitarne podejmowane przez Kościół katolicki, aby nieść pomoc ofiarom wojny.
"Syria wciąż jest piekłem, gdzie trwa rzeź niewiniątek. Ludzie cierpią z powodu głodu, chorób i braku dostępu do podstawowej opieki medycznej," powiedział kardynał Zenari, opisując tragiczne skutki wojny domowej, która trwa w Syrii od 2011 roku.
W odpowiedzi na tę dramatyczną sytuację, Kościół katolicki w Syrii zainicjował program "Otwarte Szpitale", który oferuje darmową opiekę zdrowotną dla ofiar wojny w trzech katolickich szpitalach: dwóch w Damaszku i jednym w Aleppo. Od początku programu, ponad 23 tysiące osób otrzymało pomoc medyczną.
"To jest nasza odpowiedź na cierpienie ludzi w Syrii. Chcemy, aby każdy, kto potrzebuje pomocy medycznej, mógł ją otrzymać bez względu na swoje wyznanie czy przynależność etniczną," powiedział kardynał Zenari.
Program "Otwarte Szpitale" jest przykładem zaangażowania Kościoła w niesienie pomocy humanitarnej w obszarach dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Jego celem jest nie tylko ratowanie życia i zdrowia, ale także budowanie mostów między różnymi grupami etnicznymi i religijnymi w Syrii.
Kardynał Zenari podkreślił, że pomoc humanitarna jest niezbędna, aby ulżyć cierpieniom ludności cywilnej i przywrócić nadzieję na lepszą przyszłość. "Musimy robić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc tym, którzy cierpią z powodu wojny," powiedział kardynał.
Sytuacja w Syrii pozostaje jednym z największych wyzwań humanitarnych na świecie. Mimo wysiłków międzynarodowych i lokalnych inicjatyw, takich jak program "Otwarte Szpitale", konflikt nadal powoduje ogromne cierpienie i straty wśród ludności cywilnej.
Kardynał Zenari zwrócił uwagę na konieczność dalszego wsparcia dla Syrii i jej mieszkańców, aby możliwe było zakończenie wojny i odbudowa kraju. "Nie możemy pozostać obojętni na cierpienie naszych braci i sióstr w Syrii. Musimy działać razem, aby przynieść im ulgę i nadzieję," powiedział kardynał.
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.