To jest początek artykułu.
Magda Frączek: Już teraz ćwiczę, żeby kiedyś dać synowi wolność

Mój mały syn jest naprawdę mały. Ma trzy miesiące, ssie piąchę i cieszą go wiszące karuzele z samolotami. Zdaję sobie jednak sprawę, że kiedyś będzie duży, założy rodzinę, z pięści co najwyżej komuś przywali, a do samolotu wsiądzie jako pilot i poleci wysoko, wysoko.
Mój syn może też nie skończyć żadnych studiów albo być złotą rączką, mechanikiem, serialowym aktorem lub piekarzem, wstającym na trzecią w nocy do pracy. Generalnie, wybierze tak .. news dodano dnia: 2017-09-11 o godzinie 06:46:49
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.