To jest początek artykułu.
Szymon Majewski: Lany Poniedziałek

Teraz to nie poszaleję. Cienko u mnie ze śmigusem, moja żona, choć kocha się kąpać to zabaw z polewaniem nie lubi. Kiedyś, na początku, jak dzieci były małe, coś tam jeszcze się „pośmigusowało”, ale i tak trudno było poszaleć, bo tuż za nami biegła moja żona z mopem krzycząc:
„Koniec, stop! Stop! Błagam! Wszystko mokre, podłoga się niszczy!”. I jak tu kultywować tradycję, jak za tobą biegnie estetka.
Za to gdy byłem mały, w naszym mieszkanku na Ochocie w śmigus- .. news dodano dnia: 2017-04-14 o godzinie 01:44:08
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.