To jest początek artykułu.
Byłem łowcą pokémonów

Jeśli Pokémon GO może przyciągnąć gracza do dawno nieodwiedzanego kościoła, to o ile lepiej jest, jeśli przyciągnie go do niego absolutnie wyjątkowy Jezus Chrystus, a nie kolejny Zubat w kolekcji. Przez trzy ostatnie doby byłem łowcą pokémonów. Spacerowałem po mieście z ciągle włączonym radarem, czujny na każdą wibrację urządzenia sugerującą, że być może już za rogiem kryje się dziki zwierz, którego po okiełznaniu mogę włączyć do kolekcji trofeów. Czwartego dnia skasowałem apl .. news dodano dnia: 2016-07-22 o godzinie 11:47:00+02:00
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.