To jest początek artykułu.
Papież Franciszek potępia ślepą przemoc po zamachach w Brukseli

Po serii zamachów terrorystycznych w Brukseli, w których zginęło co najmniej 26 osób, a ponad 100 zostało rannych, papież Franciszek wyraził swoje głębokie potępienie dla "ślepej przemocy, która rodzi tyle cierpienia". W telegramie do prymasa Belgii, abp. Jozefa De Kesela, papież zapewnił o swojej modlitwie w intencji ofiar i ich rodzin.
Papież Franciszek podkreślił, że przemoc terrorystyczna jest sprzeczna z wartościami chrześcijańskimi i ludzką godnością. Jego słowa były wyrazem solidarności z narodem belgijskim i wezwaniem do jedności w obliczu tragedii.
W swoim telegramie, papież Franciszek powierzył miłosierdziu Bożemu wszystkie ofiary zamachów oraz ich rodziny. Jego modlitwa była wyrazem głębokiego współczucia i troski o los poszkodowanych i ich bliskich.
Zamachy w Brukseli były szokiem dla całego świata i wywołały falę współczucia oraz potępienia dla terroryzmu. Papież Franciszek, poprzez swoje stanowcze słowa, podkreślił, że Kościół katolicki jest zdecydowanie przeciwny wszelkim formom przemocy i terroryzmu.
W obliczu rosnącego zagrożenia terroryzmem na świecie, przesłanie papieża Franciszka było ważnym głosem w dyskusji na temat walki z przemocą i budowania pokoju. Jego wezwanie do jedności i modlitwy było przypomnieniem o tym, że tylko wspólne działanie i wzajemne wsparcie mogą przeciwstawić się złu i cierpieniu.
Papież Franciszek, znany ze swojego zaangażowania w sprawy pokoju i dialogu międzyreligijnego, wielokrotnie potępiał akty przemocy i terroryzmu. Jego stanowcze słowa po zamachach w Brukseli były wyrazem głębokiej troski o los ludzi i wezwaniem do budowania lepszego i bezpieczniejszego świata.
Zamachy w Brukseli były tragicznym przypomnieniem o tym, jak ważna jest jedność i współpraca w walce z terroryzmem. Przesłanie papieża Franciszka było wezwaniem do solidarności, modlitwy i działania na rzecz pokoju i bezpieczeństwa dla wszystkich ludzi.
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.