To jest początek artykułu.
Modlitwą w bliźniego

Chcę raczej zapytać o to, czy nie nadużywamy czasem modlitwy, traktując ją jako środek służący do zakasowania oponenta? A może taka modlitwa w ogóle nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem, ponieważ Boga zaczynamy traktować po prostu jak bożka? W czasie publicystycznych pojedynków, kiedy sama tylko wymiana merytorycznych argumentów przestaje być satysfakcjonująca dla jednej czy obydwu stron, w ruch idą dodatkowe narzędzia. Można na przykład próbować adwersarza upokorzyć, wyśmiać, obrazi .. news dodano dnia: 2014-10-27 o godzinie 10:19:00+01:00
Na podstawie: Źródła
To jest koniec artykułu.